Wartość kolekcjonowania pop tabs//The Observer

od ponad trzech lat mamy obsesję na punkcie kolekcjonowania pop tabs, tych metalowych kawałków na czubkach aluminiowych puszek. Ideą zbierania pop tabs jest to, że mogą być przekazane do organizacji charytatywnych Ronald McDonald House, organizacji, która pomaga rodzinom z chorymi dziećmi mieszkających w pobliżu miejsca, w którym znajduje się leczenie ich dziecka.

nasze Kolekcjonerstwo miało skromne początki. Mój przyjaciel LG po prostu postawił filiżankę solo na podstawce telewizora i poprosił nas, abyśmy zdjęli zakładki z naszych piw i wrzucili je do środka., Po kilku tygodniach Puchar był już pełny. To co osiągnęliśmy było niesamowite, wszystko bez wstawania z naszej dużej brązowej kanapy. Zaczęliśmy marzyć o tym wszystkim, co robimy dla świata. Puszka wyrzucona do kosza z jeszcze założoną kartą spotkała się z ogromną wrogością. „Uratuj kartę, uratuj życie” stało się naszym mottem.

po naszej imprezie Halloweenowej, „3 Spooky Main” (nazwanej po naszym korytarzu w Alumni) fioletowy kubełek na Halloween z dyni stał się naszym nowym koszem do zbierania. Wtedy wszystko zaczęło się rozkręcać. Nasze serca zaczęły się zastanawiać. Ile czasu zajmie napełnienie dyni?, Czy można to w ogóle zrobić? Możemy uratować tylu ludzi?

Kolekcja Pop tab stała się swoistą konkurencją, sportem zespołowym rozgrywanym przeciwko opozycji czasu. Moi przyjaciele i ja szperaliśmy po barach, wyciągając pop tabs z porzuconych puszek po piwie, wyciągając wątpliwe spojrzenia z nieoświeconych. Sezon na tylną klapę oznaczał jingling kieszenie wypełnione Pop tabs po długich godzinach na parkingu stadionu. Przerwy w szkole oznaczały, że ktoś musiał zabrać dynię do domu i zająć się nią. Na jednej z tych przerw poszedłem do sklepu z garncarstwem z moją wówczas dziewięcioletnią siostrą., Namalowała kolorową tęczową jaszczurkę, wyraz jej osobistej wyobraźni i kreatywności. Ujawniłem, jak mocno byłem zakorzeniony w tej misji, przekazując setki różnych zwierząt, postaci i innych pustych kształtów ceramiki w sklepie, zanim w końcu wziąłem jedną białą miskę z półki i rysowałem dużymi zielonymi literami: „Zapisz kartę, uratuj życie.”

dopiero tej jesieni, ponad trzy lata po rozpoczęciu zbierania, dynia była pełna. Domyśliliśmy się, ile pop-tabów było w bestii., Po popołudniowym liczeniu, licznik wynosił nieco ponad 7,300 pop tabs.

zdumiony tym, co osiągnęliśmy, postanowiłem zobaczyć, ile warta jest nasza Dynia wypełniona aluminium. W zależności od Rynku wysokiej jakości aluminium, Ronald McDonald house otrzymuje od 0,40 do 0,50 USD za Funt Pop tabs. To zajmuje około 1,128 pop tabs równa jeden funt. Oznacza to, że w najlepszym przypadku karta pop jest warta około $0.0004. Innymi słowy, potrzebujesz 23 zakładek, aby zarobić grosza., Po ponad trzech latach zbierania, ze składek pochodzących od kilkudziesięciu osób, moi przyjaciele i ja zebraliśmy tylko około $3.

na początku byłem zaskoczony, ale nie trwało to długo, aby to wszystko zrozumieć. Myślę, że przez cały czas wiedzieliśmy, że nigdy nie robimy tego na cele charytatywne. Robiliśmy to dla nas. To wszystko była gra. Gra bez realnych konsekwencji.

program zbierania pop tab powstał jako sposób na naukę dzieci o filantropii i znaczeniu recyklingu. Nigdy nie miał być znaczącym źródłem finansowania domu Ronalda McDonalda., Program przynosi około 6000 dolarów rocznie, w porównaniu do 34,7 miliona dolarów, które zostały przekazane w 2018 roku za pośrednictwem restauracji McDonald ' s.

wiem, że zbieranie pop-tabs jest bardzo popularną rozrywką w całym kampusie, a niektóre akademiki sponsorują nawet tę działalność. Chociaż nie chcę zniechęcać nikogo do robienia czegoś, co obiektywnie doprowadzi do jakiegoś dobra, myślę, że ważne jest, aby ludzie wiedzieli, do czego zmierzają.,

chodzenie po barze w Newfs zrywanie pop-tabs z 30 pustymi białymi pazurami jest świetną zabawą i niesamowitym sposobem na złagodzenie lęku społecznego, ale nie uratuje nikomu życia. Jeśli chcesz zbierać pop tabs śmiało. Może to być zabawna aktywność grupowa i technicznie pomaga innym; po prostu wiedz, że nie jesteś Świętą Matką Teresą, ani naprawdę kimś, kto poświęca godzinę swojego czasu.

Kerry Schneeman/The Observer

Matthew jest 3-Talley RA w Alumni Hall, Z Cincinnati., Studiuje Inżynierię lądową i teologię. Pisanie tej kolumny jest ostatnią na jego długiej liście krótko żyjących pasji. Można go uzyskać pod adresem i @ coltonjorge na Twitterze.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *