Yu-Gi-Oh! 10 najgorszych gier wideo w rankingu

Gry wideo oparte na grach karcianych miały różny stopień sukcesu na przestrzeni lat. Takie gry jak Hearthstone i Magic: The Gathering znalazły dobry dom w cyfrowej scenerii, podczas gdy wiele innych, niezależnie od tego, czy bazują na istniejącej grze, czy próbują przełamać nowe bariery, popadło w zapomnienie w cieniu lepszych gier. Jedną z serii, która była równie wielka i straszna, jest Yu-Gi-Oh!.

jako jeden z najpopularniejszych TCG w okolicy, a także jeden ze starszych we współczesnym, Yu-Gi-Oh!, miał dużo czasu, aby spróbować i zrobić wszystko dobrze pod względem swoich cyfrowych wycieczek. Niektóre gry, takie jak niedawno wydane Duel Links, zyskały dużą popularność jako dobra alternatywa dla fizycznej gry, podczas gdy inne są tak złe, że nawet hardkorowi fanom trudno się nimi cieszyć.

10 Yu-Gi-Oh!, The Duelists of the Roses

wydana na PS2 w 2001 roku w Japonii i 2003 roku w reszcie świata, the Duelist of the Roses wyszła zanim dodatkowa talia została rozszerzona i powinna być prostą i zabawną cyfrową wersją gry karcianej.

Niestety, wymaga to pewnych najgorszych aspektów arc Królestwa Duelist w anime, takich jak całkowicie nonsensowne statystyki pola, a także czynnik wyzwania w grze jest szalenie niespójny.

9 Yu-Gi-Oh!, Forbidden Memories

podobnie jak Duelist of the Roses, Forbidden Memories wprowadza kilka niepotrzebnych zmian w podstawowej mechanice rozgrywki, aby uczynić grę bardziej interesującą, np. eliminując potrzebę przyzywania potworów wysokiego poziomu.

wprowadzono również duże zmiany w mechanice przyzywania rytualnego, jednym z lepszych sposobów na pozyskiwanie silnych potworów na polu, takich jak zrzekli się, zmuszając je do wymagania określonych potworów jako hołdu w podobny sposób jak przyzywanie fuzji.

8 Yu-Gi-Oh!, The Dawn of Destiny

choć Dawn of Destiny wygląda znacznie lepiej niż poprzednie Yu-Gi-Oh! gry, to nie jest po prostu nudne do punktu nudne. W tym tytule nie ma potrzeby zmiany podstawowej mechaniki, aby uczynić grę bardziej interesującą, ale zamiast tego blokuje pewne potężne karty za wieloma bitwami, które sprawiają wrażenie bardziej grind niż powinny.,

Prawdopodobnie najgorsze wykroczenie jest to, że nie ma absolutnie żadnego wsparcia dla wielu graczy online dla gry, która była wyłącznie na Xbox, system, który prawdopodobnie zrewolucjonizował gry na konsole online na przyszłość.

7 Yu-Gi-Oh! 5D ' s Decade Duels Plus

reedycja jeszcze gorszego Yu-Gi-Oh! gra, dziesięcioletnie pojedynki Plus starali się na próżno rozwiązać problemy, które nękały oryginalne wydanie, spadając na każdym kroku.,

gracze zmuszeni byli używać przeciętnych kart przeciwko przeciwnikom o znacznie lepiej zbudowanych taliach, a także blokować te lepsze karty, w tym potężne potwory Synchro, za pojedynkami, które były trudniejsze niż powinny być w wyniku tego, stworzonymi dla gry, która była bardziej irytująca niż nudna.

6 Yu-Gi-Oh! Zexal World Duel Carnival

ponieważ ta gra pojawiła się znacznie później w Yu-Gi-Oh!,życie, jak również jest wydany na 3DS, byłoby bezpiecznie założyć, że Konami uczyłby się z wielu wcześniejszych błędów, które popełniła z Yu-Gi-Oh! gry.

okazało się, że tak nie jest, ponieważ World Duel Carnival to barebones doświadczenie, nawet biorąc pod uwagę, jak wiele nowych mechaniki zostały wprowadzone w ostatnich latach, i po raz kolejny nie ma wsparcia dla multiplayer dla gry karcianej, która ma być co najmniej doświadczenie dla dwóch graczy.

5 Yu-Gi-Oh!, Power of Chaos: Yugi The Destiny

podczas gdy niektóre z bardziej imponujących grafiki dla złego Yu-Gi-Oh! gra, jest również jednym z najbardziej leniwych wydań w całej serii. Jak wiele innych Yu-Gi-Oh! gry, uzyskiwanie nowych kart to absolutna porażka, wygrywając pojedynki w kółko, jedyną różnicą jest to, że jedynym przeciwnikiem, z którym gracze mogą się zmierzyć, jest tytułowa postać, Yugi.,

chociaż oznacza to przynajmniej, że tytułu nie można oskarżyć o fałszywe reklamowanie treści gry, oznacza to również, że fani lepiej grają w coś innego niż ten tani chwyt za gotówkę.

4 Yu-Gi-Oh! GX The Beginning of Destiny

znany również jako Tag Force Evolution, ten tytuł ma unikalną kompatybilność wsteczną z poprzednimi grami Tag Force na PSP, a jednocześnie umożliwia graczom dostęp do nowych kart i więcej punktów, aby przyspieszyć ich postępy w grze., Ta mała cecha nie wystarczy jednak, aby podnieść ją wyżej niż przeciętny status, a gra nie jest dostępna w wielu podstawowych obszarach.

The Beginning of Destiny ma jedne z najgorszych grafik jak na swój czas, choć nie tak złe, jak niektóre inne, które następują, a także powtarzalną rozgrywkę, która bardzo szybko staje się nudna i nudna.

3 Yu-Gi-Oh! Decade Duels

oryginalna gra, która później zostanie ponownie wydana jako Decade Duels Plus, Ta gra na Xbox 360 splunęła w twarz każdego długiego czasu Yu-Gi-Oh!, fan i sprawiły, że nie można przyciągnąć żadnych nowicjuszy do serii.

oprócz problemów z równoważeniem, które nie zostały naprawione w reedycji, Decade Duels cierpiał na jedne z najgorszych Grafiki, jakie kiedykolwiek widziałem na Xbox 360, nawet gorzej niż to, co było możliwe na konsolach poprzedniej generacji.

2 Yu-Gi-Oh! Falsebound Kingdom

, w zupełnie innym kierunku, który mógłby być naprawdę fajny pomysł, Falsebound Kingdom usuwa wszystkie aspekty mechaniki gry karcianej i zastępuje ją turową strategią RPG, używając głównych kart potworów jako swoich stworzeń.

chociaż mogło to być świetne odejście od serii, skończyło się po prostu strasznie zrobionym RPG, że tylko najbardziej hardcore Yu-Gi-Oh! fani mogli cieszyć się grą.

1 Yu-Gi-Oh!, Destiny Board Traveler

kolejna próba odejścia od głównych aspektów gry karcianej, Destiny Board Traveler to cyfrowa gra planszowa typu barebones, która stara się wykorzystać mechanikę przywoływania Yu-Gi-Oh! aby umożliwić graczom zbudować swój poziom i wygrać grę.,

samo pole gry jest zbyt małe, składające się tylko z trzech miejsc po każdej stronie czterostronnej planszy, a graficzne moce Gameboy Advance nie są wystarczająco silne, aby umożliwić graczom rzeczywiście zobaczyć karty, które mają w ręku prawidłowo, nie mówiąc już czytać ich tekst karty. Cały system walki opiera się również na rzucie kostką, a nie na jakiejkolwiek prawdziwej strategii, co oznacza, że gra jest bardziej prawdopodobna albo zanudzać gracza, albo go rozwścieczyć.

odwiedź CBR.,com
Tematy pokrewne

  • listy
  • yugioh

o autorze

Callum Archer (opublikowano 162 Artykuły)

Callum Archer jest niezależnym pisarzem z siedzibą w Perth, Australia Zachodnia. Jest zapalonym graczem, fanboyem Nintendo i miłośnikiem dziwnych powieści sci-fi, który od czasu do czasu zajmuje się również mangą, Zwykle mrocznymi i pokręconymi utworami, takimi jak Uzumaki i Death Note.

więcej o Callum Archer

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *