„pierwsza zasada o fight Clubie jest taka, że nie mówi się o fight Clubie.”
” druga zasada o fight Clubie jest taka, że nie mówi się o fight Clubie.”
ale najważniejszą zasadą fight Clubu jest: pieprzyć Zasady.
*
pewnej gorącej letniej nocy w 1997 roku, David Fincher przyłapał Brada Pitta na ulicy pod mieszkaniem Pitta na Manhattanie., Pitt wracał po długim dniu kręcenia „poznaj Joe Blacka”, dziwnego filmu, w którym Pitt gra tytułowego, opętanego masłem orzechowym ucieleśnienie śmierci. Teraz Fincher miał dla Pitta nową koncepcję: Tyler Durden, który łamie zasady, uosabiał.
Kiedy Fincher wręczył mu scenariusz do Fight Clubu tej nocy, przeczytał go i odniósł się do niego—nie do chaosu czy zniszczenia, ale do egzystencjalnego strachu przed tym, że masz wszystko, czego chcesz i nadal czujesz pustkę.
Pitt zagrał już kilka osobliwych ról, w tym policjanta w „Fincher' s deadly-sins-inspired Seven”., Ale to tak jakby fani przejrzeli treść jego filmów. Miał reputację pięknego chłopca, z pustymi głowami. Spotykał się z Jennifer Anniston, dziewczyną z sąsiedztwa Ameryki, i wydawało się, że całe jego życie idzie w parze.
„jestem facetem, który ma wszystko”, powiedział w wywiadzie dla Rolling Stone w 1999 roku, w roku, w którym film został wydany w kinach. „Ale mówię Ci, jak już wszystko dostaniesz, to zostaniesz sam., Mówiłem to już wcześniej i powiem to jeszcze raz: to nie pomaga Ci lepiej spać i nie budzisz się z tego powodu.”
tymczasem Edward Norton, który grał bezimiennego narratora książki (którego fani czasami nazywają Jackiem), pożarł książkę w jedną noc. W przeciwieństwie do Pitta, Norton skupił się na czarnym humorze opowieści.
„książka była tak sardoniczna i przezabawna, że obserwowała zmienne koleje nerwowe Gen-X/Gen-Y na to, czym stał się świat—i w co oczekiwano, że kupimy” – powiedział Norton, według Best. Film. Roku. Nigdy. książka Briana Raftery ' ego.,
kiedy David Fincher wręczył Bradowi Pittowi scenariusz do Fight Clubu tej nocy, Pitt przeczytał go i odniósł się do niego—nie do chaosu czy zniszczenia, ale do egzystencjalnego strachu przed tym, że masz wszystko, czego chcesz i nadal czujesz się pusty.
w wywiadach Fincher był na tej samej stronie co Norton: powiedział, że robi satyrę., Chociaż nie jestem pewien, czy ktoś naprawdę się z tego śmieje, to Fincher zdołał uchwycić niezadowoloną istotę powieści Gen X, obrazoburczy etos, który fascynuje zagorzałych fanów, takich jak ja, od 20 lat.w filmie Durden i narrator są przeciwieństwami; narrator jest biurowym dronem, który nosi zapomniane garnitury, których sceny są obsadzone w somnolentnych odcieniach niebieskiego, podczas gdy Durden jest krzykliwy, naznaczony kolorem czerwonym, a tak samo opalony i oszałamiający, jak narrator jest szczupły i szczupły., Po raz pierwszy spotykają się pewnej nocy w obskurnym barze. Później, na parkingu, Durden dostarcza tekst, który budzi narratora: „chcę, żebyś uderzył mnie tak mocno, jak tylko możesz.”Stamtąd ich życie jest połączone. Narrator zaczyna spać w domu Durdena w pobliżu papierni i idzie do Fight Club, tajnego, podziemnego klubu bokserskiego na gołe pięści, który jest dziwnie podobny do grup wsparcia, do których uczęszczał narrator, z większą ilością krwi i potu.
oficjalnie nie wolno mówić o fight Clubie., Ale zasady są łamane, gdy jesteś anarchistą jak Durden, który robi mydło ze skradzionego tłuszczu do liposukcji. Bez złamanych zasad, nie byłoby rekrutacji, której Durden potrzebuje, aby przekształcić swój klub niezadowolonych ludzi w Project Mayhem, grupę anarchistów, którzy ślepo podążają za Durdenem w chaos.
podczas kręcenia filmu Fincher, Norton i Pitt spędzali czas, pijąc Mountain Dew, grając w Nerf basketball i „riffując na licznych byczych oczach filmu: męskości, konsumpcjonizmu, ich irytujących starszych”, według Best. Film. Roku. Nigdy., To zainspirowało to, co stało się najbardziej znanymi wersami filmu, takimi jak: „reklama każe nam gonić samochody i ubrania, pracować w pracy, której nienawidzimy, więc możemy kupić gówno, którego nie potrzebujemy. Jesteśmy średnimi dziećmi historii, wychowanymi przez Telewizję, aby wierzyć, że pewnego dnia będziemy milionerami, gwiazdami kina i gwiazdami rocka, ale nie będziemy. ”
Project Mayhem stawia na destrukcję. Oczywiście, to przez jakiś czas dosłowna anarchia, ale potem ma swój cel: Durden chce wysadzić firmy obsługujące karty kredytowe, cofnąć amerykański sen i uwolnić wszystkich od swoich długów.,
w visonie Finchera diabeł tkwi w szczegółach. Film jest pełen pisanek, w tym poparzeń papierosów i nagłych fallicznych błysków, które często są zbyt szybkie, aby zobaczyć.
Fincher oglądał walki UFC, badając krew i ruch rozbitych ciał. Norton i Pitt zabrali Tae kwon do I naprawdę nauczyli się robić mydło. Filmowcy bawili się tanim oświetleniem., Projektanci stworzyli zestawy z dziurami, dymem i przeciekami, dzięki czemu grungy, kapiące, cieniste, obrzydliwe miejsca, które wydają się najbardziej obrzydliwe części naszej własnej podświadomości renderowane na ekranie. W połączeniu z przerywanymi technikami kinowymi, retrospekcjami, splatanymi obrazami i wyobrażonymi scenami film przypomina powolne zejście w szaleństwo, gorączkowy sen z Durdenem za kierownicą.
*
Fight Club miał odpowiednio skromne początki., Chuck Palahniuk napisał powieść we fragmentach podczas pracy w fabryce samochodów ciężarowych. Pierwsze wydanie sprzedało się w nakładzie niespełna 5000 egzemplarzy. Nawet wybór filmu był kradzieżą, około 10 tysięcy dolarów.
Po premierze filmu nie było dużo lepiej. Fight Club był klapą w kasie. Ludzie nie chcieli go oglądać, a został on poparty przez większość krytyków.
ale inni to dostali. Miliony innych ludzi. Trochę nam to zajęło.,
Fight Club pojawił się na DVD w 2000 roku, a w następnej dekadzie sprzedał się w ponad sześciu milionach egzemplarzy. Kupiłem jeden z nich. Obejrzałem i obejrzałem ponownie.
w 2007 roku, rok głęboko w sercu recesji, byłem maturzystą w liceum. Mój tata odwołał nasz pakiet kablowy, więc nadal mieliśmy trochę okruchów, aby kupić Książki, w tym tę. Przeczytałem to siedząc na naszym trawniku w widoku nie mniej niż ośmiu znaków na sprzedaż; jedna trzecia domów naszych sąsiadów została przejęta.,
książki, które czytamy w szkole—Wielki Gatsby, śmierć sprzedawcy—mówiły, że amerykański sen został złamany. Ale To Fight Club pokazał mi, że marzenie było kłamstwem.
tam, gdzie miał być Amerykański Sen, była dziura. Podczas gdy mój tata i ja jedliśmy makaron za jednego dolara na obiad w domu prawie bez mebli, w szkole studiowałem literaturę amerykańską. Książki, które czytaliśmy-Wielki Gatsby, śmierć sprzedawcy-mówiły, że sen został złamany., Ale To Fight Club pokazał mi, że marzenie było kłamstwem, a ludzie, którzy za to płacili, sprzedawali coś.
więc nie rozumiałam, dlaczego wydawało mi się, że jestem jedyną z moich przyjaciół, która to uwielbiała. Nie tylko: kochający Fight Club zrobił ze mnie dziwaka. Podobali mi się tylko faceci, ale im więcej z nimi o tym rozmawiałem, tym bardziej wyglądało na to, że oglądamy dwa zupełnie różne filmy.
większość z nich była olśniewana przemocą, obrzydliwymi motywami lub niskim odsetkiem tkanki tłuszczowej Brada Pitta., Myśleli, że historia była o tym, jak mężczyźni powinni być w stanie usunąć swoją agresję, jednak i kiedy chcą. Dla nich, Fight Club nie był antykapitalistyczny; zamiast tego zaspokajał ich uprawnienia.
„w ciągu półtora dekady po wydaniu i przyjęciu go jako kultowego klasyka, Fight Club został przyjęty przez luźną kolekcję radykalnych internetowych społeczności męskich (znanych jako 'manosfera') jako rodzaj tekstu Ewangelii”, napisał Paulie Doyle dla Vice., „Powinowactwo manosfery do Fight Clubu wynika ze wspólnego centralnego, biologicznie deterministycznego twierdzenia: mężczyźni są naturalnie predysponowani do bycia agresywnymi, dominującymi zbieraczami łowców, którzy po udomowieniu przez współczesną cywilizację znajdują się w stanie kryzysu.”
” manosfera ” uważa, że Fight Club każe nam przeprogramować się. Najdziwniejsze jest to, że w połowie mają rację, ale to tak, jakby wszyscy oglądali film na wyciszeniu.,
problem w ich logice pojawia się, gdy chcą pozbawić konsumpcyjny program Fight Club, który jest tak przeciwny, i zastąpić go bardziej programowaniem w postaci staromodnych ról płciowych, destrukcyjnych karykatur męskości i patriarchalnych przywilejów.,
„podczas gdy zarówno manosphere, jak i Fight Club uważają, że brak” heroicznych „ról mężczyzn w społeczeństwie spowodował uogólnione męskie złe samopoczucie”, pisze Doyle, ” te społeczności internetowe dodają jedno kluczowe, mizoginistyczne Zastrzeżenie: to kobiety są winne i muszą zostać przywrócone do porządku, aby rozwiązać problem.”
zamiast konsumpcyjnej Kultury, fanboy MRA Fight Club chcą władzy, milczących kobiet i—czekaj na to—amerykańskiego snu, tylko pod inną nazwą. Innymi słowy, są grupą wyznawców zasad, którzy próbują zmienić świat w sposób, w jaki zawsze mówiono im, że powinien być.,
zamiast konsumpcyjnej Kultury, fanboy MRA Fight Club chcą władzy, cichych kobiet i—czekaj na to—amerykańskiego snu, tylko pod inną nazwą.
ten rodzaj etosu jest całkowicie przeciwny punktowi Fight Club, który uznaje, że patriarchat rani zarówno mężczyzn, jak i resztę z nas. Patriarchalne placówki, które tworzą nasz kraj, również stworzyły Amerykański Sen; powiedzieli nam, czego powinniśmy chcieć i dali nam (często dość sfałszowane) zasady, jak to zdobyć., To jest to, co ludzie chwytają w książce i filmie: represje i hiper-męski sposób wyrażania gniewu przeciwko niemu.
prawdziwa filozofia Fight Clubu: jebać Zasady. Sen nie jest wart walki, naszej wolności, naszych dusz, ani czasu, jaki mamy na tej ziemi. Bądź tym, kim jesteś, czy to wygląda jak tradycyjna męskość, czy nie. Nie zapominaj, że jedna z najważniejszych postaci w filmie ma piersi. „Nazywał się Robert Paulson.,”
kieszenie.
film ma wiele dodatkowych szczegółów i szczegółów, których oczywiście nie ma w książce. Ale książka ma coś, czego film nie ma, i to trochę wyjaśnia: w końcu narrator spotyka Boga.,
spotkałem Boga za jego długim orzechowym biurkiem z jego dyplomami wiszącymi na ścianie za nim, a Bóg pyta mnie: „dlaczego?”
dlaczego sprawiłem tyle bólu?
czy nie zdawałem sobie sprawy, że każdy z nas jest świętym, unikalnym płatkiem śniegu o wyjątkowej wyjątkowości?
patrzę na Boga za jego biurkiem, robiąc notatki na podkładce, ale Bóg to wszystko źle zrozumiał.,
nie jesteśmy wyjątkowi.
nie jesteśmy też śmieciami ani śmieciami.
po prostu jesteśmy.
po prostu jesteśmy, a co się dzieje po prostu się dzieje.
a Bóg mówi:”
Cóż. Nieważne. Nie możesz niczego nauczyć Boga.
może to nie jest Bóg. Może narrator jest na oddziale psychiatrycznym. To Fight Club. Dlaczego nie może być jedno i drugie?
prawdziwa lekcja, niezależnie od tego, nie jest o tym, jak być hypermasculine bro lub Übermensch bohatera., Chodzi o to, że świat nie jest ci nic winien. Więc przestań słuchać bogów, ojców i agencji reklamowych; bądź sobą, a będziesz wolny. Pieprzyć Zasady.