Wspomnienia jednostki, która ukryła Enolę, która zrzuciła bombę atomową na Hiroszimę 75 lat temu dzisiaj

dzień po dniu samoloty startowały. Czasami w odstępie jednej minuty błyszczące nowe „Superfortressy” szumiały po niebie nad rozległym Pacyfikiem, aby uderzyć w serce wroga i zakończyć II Wojnę Światową.

Major Jack Koser wzbił się w przestworza podczas tych niekończących się lotów. Podobnie jak 1. Lts. Ed Vincent i Warren Higgins. Świeżo upieczeni latali. Niektóre, nastolatki ledwo kończące liceum. Teraz jeden minął znak stulecia, a inni nie są daleko w tyle.,

ich samoloty miały malowane obrazy i nazwy takie jak „Flak Alley Sally”, „Lucky Strike” i „Here' s Lucky.”

mocno uderzyli w japońską ojczyznę. Pożary szalały. Miny, które zrzucili, zatopiły porty i zatoki, opóźniając dostawy i dławiąc marynarkę wojenną kraju.

dzisiaj, 08.08.2010 6. mija 75. rocznica dnia, w którym Stany Zjednoczone zrzuciły pierwszą bombę atomową, uderzając w Hiroszimę w Japonii, a trzy dni później w Nagasaki.,

te historyczne, kataklizmiczne wydarzenia przyspieszyły koniec wojny i stały się sceną dla nuklearnego wyścigu zbrojeń, a następnie zimnej wojny. Jedna bomba zrzucona tego dnia w 1945 roku zabiła około 140 000 osób zarówno w wyniku wybuchu, jak i po jego zakończeniu.

ale te monumentalne wydarzenia przyćmiły wstrząsającą, śmiertelną i niesamowitą pracę wykonaną przez żołnierzy, marynarzy i Marines, którzy zabrali przesiąknięte krwią Wyspy na Pacyfiku w długim sloganie w kierunku Tokio., A załogi lotnicze i naziemne odlatujące z tej ciężko zdobytej ziemi, by w końcu dotrzeć do serca wroga, który ośmielił się zaatakować Stany Zjednoczone w Pearl Harbor.

Zapisz się do the Army Times Daily News Roundup

nie przegap top Army stories, dostarczane każdego popołudnia

dzięki za rejestrację!

aby uzyskać więcej biuletynów kliknij tutaj

×

Zapisz się do the Army Times Daily News Roundup, aby otrzymywać najlepsze historie o armii każdego popołudnia.

dzięki za rejestrację.,

podając nam swój e-mail, wyrażasz zgodę na otrzymywanie wiadomości Od Army Times Daily News.

samolot, który zrzucił duży.

i był jeszcze jeden kawałek wojskowej historii technologicznej, który niektórzy twierdzą, że miał większą rękę w zakończeniu wojny, niż to się przypisuje — Superfortress B29.,

chociaż Tinian był miejscem, w którym słynny „Enola Gay” rozpoczął swoją fatalną misję dostarczenia pierwszej bomby atomowej, był również domem dla 6.grupy bombowej, która służyła jako przykrywka dla super-tajnej misji.

Jednostka przez pewien czas ukrywała „Enola Gay”, zanim załadowała swój niesławny ładunek „Little Boy”, pierwsza bomba atomowa spadła w czasie wojny — na Hiroszimę w Japonii 6 sierpnia 1945 roku.,

6th Bomb Group, część 313th Bomb Wing 20th Air Force, dotarła do Tinian, jednej z ostatnich wysp Pacyfiku w łańcuchu prowadzącym do kontynentalnej Japonii, kilka miesięcy po zajęciu Wyspy przez aliantów w bitwie, która trwała zaledwie kilka dni, ale pochłonęła ponad 5000 japońskich sił i ponad 300 amerykańskich Marines.,

5 rzeczy, które warto wiedzieć, gdy Hiroszima obchodzi 75.rocznicę wybuchu bomby atomowej

dziś mija 75. rocznica ataku bombowego na Hiroszimę.

Mari Yamaguchi, The Associated Press

6 sierpnia 2020

Koser, Vincent i Higgins służyli w różnych załogach, ale wszyscy mieli podobne doświadczenia. Zaciągnęli się do nowego Korpusu Lotniczego Armii., Początkowo szkolono ich na B-17 „Flying Fortress”, który pomagał wygrać wojnę w Europie.

ale ten samolot, choć był dobry, nie mógł się równać z B-29. A B-17 po prostu nie mógł zrobić odległości potrzebne w tym teatrze walki.

starszy bombowiec mógł przewozić załogę liczącą 10 osób, lecąc z prędkością do 287 km / h na maksymalny zasięg około 2000 mil. To może wysłać załogę do Japonii. To ich nie przywróci.

Nowy B-29 przewoził jednak 11-osobową załogę i mógł jechać 357 km / h na zasięg 3250 km.,B-29 był pierwszym w historii w pełni ciśnieniowym nosem i kokpitem bombowca; część rufowa dla załogi była również pod ciśnieniem, dzięki czemu lot był znacznie wygodniejszy.

i może przenosić o wiele więcej bomb.

czyli dokładnie to, co zrobił w Japonii.

B-29s w locie z Tinian podczas II wojny światowej., (Bill Webster / 6th Bomb Group Association)

chociaż pierwsza bomba zmieniła wojnę na zawsze, bombardowanie toczy się na Tokio, niektórzy eksperci twierdzą, że mogło zrobić tyle lub więcej, aby zniszczyć wolę japońskiej armii do walki. Twierdzili, że wiele lub więcej ofiar i spustoszyli tyle terytorium w jeszcze większym mieście.

Vincent, lat 97, miał tylko 19 lat, kiedy latał jako drugi pilot na wczesnych misjach z Tinian do Japonii., Pamięta, że widział błyski światła z Iwo Jima, gdy Marines zajęli wyspę, aby zapewnić bombowcom tankowanie i międzylądowanie podczas misji na ląd.

choć fala się odwróciła, wojska lądowe i załogi lotnicze nie miały złudzeń, że japońskie wojska po prostu się poddadzą.

pomimo wielu miesięcy trwających bombardowań i upadku Wyspy, nadal walczyli.

emerytowany major Piechoty Morskiej John Haynes, lat 90, miał tylko 15 lat, kiedy wylądował na Okinawie., Nie zdążył zdobyć Wyspy, ale prawdopodobnie jeden z ciał został wyrzucony na ląd na kontynencie japońskim w pozornie nieuniknionej inwazji.

tajna broń

kilka tygodni przed sierpniem 6 listopada 1945 Koser prowadził loty nad Tinian, przygotowując się do większej liczby misji, gdy zauważył więcej samolotów niż zwykle w formacji 6 grupy bombowej.

wydawało się śmieszne, ale nie zwrócił na to uwagi.,

Higgins i Vincent usłyszeli plotki o tej nowej grupie i zauważyli, że pomalowali ten sam projekt jednostki na ogonie swoich samolotów, mimo że nie byli częścią 6.

pytali, ale nowi trzymali się z daleka i nie rozmawiali zbyt wiele z innymi załogami.

„kiedy przyszli po raz pierwszy, zastanawialiśmy się, co ci faceci robią” – powiedział Vincent. „Nie jechali na żadne misje. Chodziliśmy na misje i strzelano do nas.”

ale, jak to robią dobrzy żołnierze, ci członkowie korpusu lotniczego kontynuowali misję.,

„chyba nikt o tym nie mówił, wszyscy się baliśmy” – powiedział Vincent.

sam jego samolot, „Flak Alley Sally”, w wyniku ostrzału przeciwlotniczego jego załoga zajęła Japonię.

wykonali jedną misję trwającą 19 godzin 40 minut, prawdopodobnie najdłuższą w historii wojny i pokonali 4400 mil, aby dotrzeć i minować Port w Korei, w którym wciąż znajdowały się siły japońskie.

być może największa wiadomość o wojnie dotarła do żołnierzy na Tinian prawie jako wspomnienie.,

artyści USO pozują do zdjęć na skrzydle bombowca B-29 podczas wizyty wojsk na Pacyfiku podczas II Wojny Światowej. (Kolekcja Irvinga Winklera)

„dowiedzieliśmy się, że po tym, jak go upuścili-powiedział Higgins, 96. „Byliśmy tam, na tym samym lotnisku. Wystartowali z Tinian, ale dopóki nie zbombardowali, nic nie wiedzieliśmy. Nie mogliśmy nawet rozmawiać o atomach, nawet nie wiedzieliśmy, czym one są.”

Dla Haynesa i innych takich jak on, sprzątanie ciąg dalszy., On i inni Marines zostali wysłani do Chin, aby zaakceptować kapitulację mas japońskich wojsk po kapitulacji.

David Wilson, współtwórca 6.grupy i syn jednego z jej członków, utrzymuje z nią przez całe życie osobistą więź poprzez swojego zmarłego ojca, sierżanta Bernarda Wilsona.,

Wilson powiedział, że jego ojciec był najbardziej dumny z trzech rzeczy podczas wojny — że był na najdłuższej misji bombowej, że przeleciał nad USS Missouri, gdy Japońskie dowództwo poddało się, kończąc wojnę, i że był na misji bombardowania głównego dostępu kolejowego, które pomogłyby opóźnić Japończyków, gdyby nie było inwazji lądowej przez Stany Zjednoczone.

i to właśnie ta misja i słowa kodowe, które nigdy nie dotarły do przerwania strajku na stoczni Marifu w Iwakuni w Japonii, pojawiły się, gdy pamięć zawiodła jego starzejącego się ojca.,

„mogłabym pójść do taty i zapytać go” Tato, co jadłeś wczoraj na śniadanie?””Powiedział Wilson. „Nie pamiętał.”

ale jeśli zapytał go o specjalny kod użyty podczas ostatniej misji, odpowiedź była zawsze tam, nawet pod koniec jego życia.

” Tato, ty też mi powiedziałeś o tym kodzie…”

„Break, Utah, Utah, Utah, Break,”

mimo że bombardowania ustały wkrótce po użyciu broni atomowej, kontynuowano inne misje. CPL., Wallace Gake, 94, służył w załodze naziemnej i przybył na wyspę zaraz po bombie. Wiele załóg wróciło do domu, by opuścić armię i rozpocząć nowe życie. Reszta jednostki została wysłana na Filipiny.

ale samoloty wciąż musiały latać, dostarczać zapasy, przewozić ludzi. A Gake był tam przez kilka miesięcy, utrzymując samoloty z innymi załogami serwisowymi.

Army Air Corps CPL., Wallace Gake służył na Tinian pod koniec ii Wojny Światowej w załodze naziemnej B-29 (Rodzina Gake)

„wiele razy załogi naziemne zostają zapomniane. Nie zrzucamy bomb i nie strzelamy do wrogich myśliwców – powiedział.

ale dla niego niewiele się zmieniło. Bardzo hałaśliwe życie, samoloty nadal brzęczeć z wyspy dzień i noc.

była to jedna z tych misji po walce, która 75 lat później pozostała w pamięci Kosera.

„jedną z pierwszych rzeczy, które pamiętam, jest zobaczenie Wielkiego Muru Chińskiego” – opowiadał.,

w jego samolocie komory bombowe były pełne jedzenia, lekarstw, a nawet rowerów. Wszystko to z jednym celem-obozami JENIECKIMI, w których przetrzymywano jeszcze jeńców alianckich, do których nie dotarły jeszcze siły lądowe w Chinach.

wciąż pamięta latanie nisko, może 500 stóp nad ziemią, otwierając pierwszą komorę bombową, aby zrzucić zaopatrzenie ze spadochronem. Następnie okrąża obóz, aby zobaczyć wiwatujących rozbitków, zanim zrzuci drugi ładunek.

,

bombowce B29, takie jak „Here' s Lucky”, pomogły utorować drogę do ostatecznych ciosów, które przyspieszyły koniec ii Wojny Światowej — bomby atomowe spadły na Hiroszimę i Nagasaki . (6. Stowarzyszenie grupy bombowej)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *