The Legend of Johnny Appleseed (Polski)

jeśli odwiedziłeś Ostatnio Park farmerski Apple Holler, zobaczysz i być może weźmiesz udział w Johnny Appleseed History Walk. Pomyśleliśmy, że zagłębimy się w legendę Johnny ' ego Appleseeda i rzucimy okiem na prawdziwego mężczyznę.,

jeśli poprosisz kogoś, aby opisać Johnny Appleseed i jego spuściznę, są duże szanse, że usłyszysz następujące: „był człowiekiem, który nosił poszarpane ubrania, nosił blaszany garnek na głowie, przeskakiwał przez pola, posypując nasiona jabłek prawie jak wróżkowy pył, pozostawiając po sobie pola jabłoni.

nie do końca…

Zacznijmy od jego prawdziwego imienia, którym był John Chapman. John urodził się w Massachusetts 26 września 1774 roku., Dorastał podczas Wojny Rewolucyjnej; w rzeczywistości jego ojciec służył jako minuteman w bitwie pod Bunker Hill i pomógł zbudować obronę Nowego Jorku ponownie Brytyjczycy z George Washington. Jego ojciec przetrwał wojnę (matka Johna zmarła, gdy miał zaledwie 2 lata) i wrócił do domu w 1780 roku, gdzie zaczął uczyć syna handlu rolnictwem.

na początku 1800 roku John rozwinął się w dość biegłego sadownika i szkółkarza i zaczął pracować na własną rękę., Na początku 1800 roku ziemia była stosunkowo łatwa do posiadania, zwłaszcza z przejściem 1801 Act, który pozwalał osadnikom rościć roszczenia do ziemi, na której się osiedlili, sadząc jabłonie lub grusze. W rzeczywistości wniosek można złożyć sadząc po prostu 50 jabłoni.

teraz Johnny Appleseed może być przedstawiony w książkach i kreskówkach jako bosy Wędrowiec, który wydaje się po prostu przeskakiwać przez życie bez opieki sadząc nasiona jabłek, ale był całkiem biznesmenem., W rzeczywistości, podczas swoich podróży po Pensylwanii, Ohio i Illinois, John zasadził wystarczającą ilość nasion, aby rozpocząć sad, a następnie sprzedać ten Sad osadnikom, gdy drzewa urosły obficie, co oznaczało, że osadnicy mogli następnie rościć sobie prawa do ziemi, na której się znajdowali.

w rzeczywistości, zamiast być biednym Wędrowcem, bez domu, który mógłby nazwać własnym, był w rzeczywistości Baronem ziemi, zwłaszcza, że przebył około 100,000 Mil zarówno przez Środkowy Zachód, jak i prerię. Kiedy John umiera w wieku 70 lat, nadal posiadał ponad 1200 akrów.,

jednak gdyby osadnikom i innym brakowało gotówki, John byłby skłonny wymienić dobra w zamian za sadzonki. Czasami wymieniał się nawet na stare ubrania, stąd wyobrażenia o nim noszącym stare i podarte ubrania. W rzeczywistości były chwile, kiedy nie tylko rozdawał sadzonki ludziom, których nie było na nie stać, ale także dawał im prezent w postaci gotówki.

inna legenda, którą po prostu bierzemy za fakt, to jeden z Johnny Appleseed sadzący jabłonie, a następnie ucztujący na jego obfitości jabłek., Niestety, chociaż prezentuje to miłe ciepłe uczucie rozmytego, nie jest to do końca prawda. Jabłka, które podłożył John Chapman, były małe i cierpkie „plujki” … nazwane tak, jakbyś je ugryzł. Może nie były idealnym świeżo jedzącym jabłkiem, ale były idealnymi jabłkami do cydru. W przeciwieństwie do dzisiaj, woda z bardzo wczesnych 1800 roku była wypełniona wieloma rodzajami bakterii i drobnoustrojów, które sprawiły, że większość wody nie nadawała się do picia. W rezultacie wielu ludzi piło zamiast tego cydr jabłkowy; zwykle był to cydr twardy.,

w rzeczywistości, według Michaela Pollana, w botanice pożądania, aż do prohibicji, jabłko uprawiane w Ameryce było znacznie mniej prawdopodobne, że zostanie zjedzone, niż wyląduje w beczce cydru. Na obszarach wiejskich cydr zajął miejsce nie tylko wina i piwa, ale kawy i herbaty, soku, a nawet wody.

Pollan uważa, że Chapman preferuje nasiona zamiast szczepienia, tworząc nie tylko odmiany takie jak delicious i golden delicious, ale także ” hardy American apple.”

ponieważ szczepione jabłka są takie same jak drzewo rodzicielskie, nie zmieniają się., Ale rezygnując z szczepienia, Johnny stworzył warunki dla jabłoni, aby dostosować się i rozwijać w ich nowym świecie domu.

Pollan pisze: „To właśnie nasiona i cydr dają jabłku możliwość odkrycia metodą prób i błędów precyzyjnej kombinacji cech wymaganych do prosperowania w Nowym Świecie. Z rozległego sadzenia przez Chapmana bezimiennych nasion jabłka pochodziły jedne z wielkich amerykańskich kultywarów XIX wieku.”

pamiętasz wspomniany wyżej Akt z 1801 roku?, To może być wielki akt dla ludzi, którzy osiedlili się na Ziemi, jednak nie był to wielki akt dla rdzennych Amerykanów; było wiele starć między plemionami i osadnikami.

Rdzenni Amerykanie nie byli przychylni osadnikom, jednak Johnowi udało się ich pozyskać, ponieważ oprócz sadzenia jabłek sadził rośliny lecznicze i zioła, takie jak dziewanna, motherwort, mayweed i pennyroyal i inne. Dzięki temu był w stanie wzbudzić przyjaźń, a także podziw ze strony rdzennych Amerykanów.,

jednym z powodów, dla których John tak dobrze znał wspomniane wyżej rośliny lecznicze, było to, że rozumiał, jak korzystać z zabiegów przy użyciu naturalnych składników, ponieważ czuł tak bliski związek z ziemią i naturą. Nie będzie więc zaskoczeniem, gdy dowie się, że John był w rzeczywistości wegetarianinem, który nie mógł myśleć o powodowaniu bólu żadnemu zwierzęciu lub owadowi.

jedna z historii przedstawia jego smutek, gdy komary wleciały w jego wieczorny ogień: „broń Boże, żebym rozpalił ogień dla mojej pociechy, który powinien być środkiem do zniszczenia któregokolwiek z Jego stworzeń” – powiedział podobno.,

Jan był członkiem nowego kościoła, denominacji chrześcijańskiej, która powstała pod koniec XVIII wieku (kościół ten jest również określany jako Kościół Swedenborg i istnieją do dziś filie). Jedną z zasad tej doktryny było to, że Natura i Bóg są ze sobą powiązane, więc oprócz sadzenia jabłek i ziół leczniczych, Jan zasadził również te nauki, gdziekolwiek zasadził swoje nasiona.

John nigdy się nie ożenił i jak wspomniano powyżej, był właścicielem 1200 akrów szkółek drzew, wraz z kilkoma innymi działkami po jego śmierci., Majątek i majątek przekazał siostrze. Szanse są dość duże, że jego gospodarstwa mogłyby być znacznie większe, gdyby nagrał wszystkie swoje sady, które założył (nie zrobił). Niestety dla jego siostry, wiele z tego, co pozostało, musiało zostać sprzedane, aby spłacić podatki.

w stanie Maine jest jeszcze kilka małych sadów jabłkowych, które są utrzymywane przez prapradziadka Johna (również o imieniu John Chapman). Przynajmniej jedno z tych drzew pochodzi z jego przodków.,

doceniając spuściznę swojego przodka, współczesny Chapman kilkakrotnie ofiarował nowe drzewa z kolekcji Appleseed, w szczególności takie, które posadził w Unity College w 2012 roku.

a teraz wiesz trochę o człowieku stojącym za legendą.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *