Skala Kardaszowa – Typ I, II, III, IV I V Cywilizacja

osiągnęliśmy punkt zwrotny w społeczeństwie. Według znanego fizyka teoretycznego Michio Kaku, następne 100 lat nauki zadecyduje o tym, czy zginiemy, czy będziemy się rozwijać. Czy pozostaniemy cywilizacją typu 0, czy też awansujemy i dotrzemy do gwiazd?,

eksperci twierdzą, że w miarę jak Cywilizacja rośnie i staje się bardziej zaawansowana, jej zapotrzebowanie na energię gwałtownie wzrośnie ze względu na wzrost populacji i zapotrzebowanie na energię różnych maszyn. Mając to na uwadze, skala Kardasheva została opracowana jako sposób mierzenia postępu technologicznego cywilizacji w oparciu o ilość użytecznej energii do jej dyspozycji (pierwotnie była to energia dostępna do komunikacji, ale od tego czasu została rozszerzona).,

poznaj skalę Kardasheva

kredyt: Chris Cold

skala została pierwotnie zaprojektowana w 1964 roku przez rosyjskiego astrofizyka Nikolai kardashev (który szukał oznak życia pozaziemskiego w kosmicznych sygnałach). Posiada 3 podstawowe klasy, każda z poziomem utylizacji energii: typ i (101ww), Typ II (102WW) i typ III (103⁶W)., Inni astronomowie rozszerzyli skalę do typu IV (10WW) i typu V (energia dostępna dla tego rodzaju cywilizacji byłaby równa energii dostępnej nie tylko w naszym wszechświecie, ale we wszystkich wszechświatach i we wszystkich liniach czasowych). Dodatki te uwzględniają zarówno dostęp do energii, jak i ilość wiedzy, do której cywilizacje mają dostęp.

Po pierwsze, ważne jest, aby pamiętać, że rasa ludzka nie jest jeszcze w tej skali., Ponieważ nadal podtrzymujemy nasze potrzeby energetyczne od martwych roślin i zwierząt, tutaj na ziemi, jesteśmy niską cywilizacją typu 0 (i mamy długą drogę przed awansem do cywilizacji typu I). Kaku wierzy, że biorąc wszystko pod uwagę, osiągniemy typ I za 100 – 200 lat. Ale co właściwie oznacza każda z tych kategorii w sensie dosłownym?,

Reklama
Reklama

oznaczenie typu I jest nadawane gatunkom, które były w stanie wykorzystać całą energię dostępną z sąsiedniej Gwiazdy, gromadząc ją i magazynując w celu zaspokojenia zapotrzebowania na energię rosnącej populacji. Oznacza to, że musimy zwiększyć naszą obecną produkcję energii ponad 100 000 razy, aby osiągnąć ten status. Jednak bycie w stanie okiełznać całą energię Ziemi oznaczałoby również, że moglibyśmy mieć kontrolę nad wszystkimi siłami naturalnymi., Ludzie mogą kontrolować wulkany, pogodę, a nawet trzęsienia ziemi! (Przynajmniej o to chodzi.) Tego rodzaju wyczyny trudno uwierzyć, ale w porównaniu z postępami, które mogą jeszcze nadejść, są to tylko podstawowe i prymitywne poziomy kontroli (to absolutnie nic w porównaniu z możliwościami społeczeństw o wyższych rankingach).,

Kula Dysona (Credit: Slawek Wojtowicz)

następny krok w górę – Cywilizacja typu II – może okiełznać moc całej swojej gwiazdy (nie tylko przekształcając światło gwiazdy w energii, ale kontrolowanie Gwiazdy). Zaproponowano kilka metod w tym zakresie. Najpopularniejszym z nich jest hipotetyczna ” Kula Dysona.,”To urządzenie, jeśli chcesz to tak nazwać, obejmowałoby każdy centymetr Gwiazdy, gromadząc większość (jeśli nie całą) jej energii i przenosząc ją na planetę do późniejszego wykorzystania. Alternatywnie, gdyby energia termojądrowa (mechanizm zasilający Gwiazdy) została opanowana przez rasę, reaktor na naprawdę ogromną skalę mógłby zostać użyty do zaspokojenia ich potrzeb. Pobliskie gazowe olbrzymy mogą być wykorzystywane do ich wodoru, powoli usuwanego z życia przez reaktor orbitujący.

co oznaczałoby tyle energii dla gatunku? Nic znanego nauce nie może zniszczyć cywilizacji typu II., Weźmy na przykład, gdyby ludzie przeżyli wystarczająco długo, aby osiągnąć ten status, a obiekt wielkości Księżyca wszedł do naszego Układu Słonecznego na kursie kolizyjnym z naszą małą niebieską planetą-mielibyśmy zdolność do wyparowania go z istnienia. Albo gdybyśmy mieli czas, moglibyśmy przenieść naszą planetę z drogi, całkowicie unikając jej. Ale powiedzmy, że nie chcieliśmy przenosić Ziemi … są jakieś inne opcje? No tak, bo mielibyśmy możliwość przeniesienia Jowisza, albo innej wybranej przez nas planety, w drogę-całkiem fajne, prawda?,

Cyborg (kredyt: Justin Lee)

tak więc przeszliśmy z kontroli nad planetą, do gwiazdy, co spowodowało, że ukrywaliśmy wystarczająco „jednorazowej” energii, aby zasadniczo uczynić naszą cywilizację odporną na wyginięcie. Ale teraz, na typ III, gdzie gatunek staje się galaktycznymi podróżnikami ze znajomością wszystkiego, co ma związek z energią, w wyniku czego stają się rasą nadrzędną., Jeśli chodzi o ludzi, setki tysięcy lat ewolucji-zarówno biologicznej, jak i mechanicznej – mogą spowodować, że mieszkańcy cywilizacji tego typu III będą niewiarygodnie różni się od rasy ludzkiej, jaką znamy. Mogą to być cyborgi (lub cybernetyczne organizmy, istoty zarówno biologiczne, jak i robotyczne), a potomkowie zwykłych ludzi są podgatunkami wśród obecnie wysoce zaawansowanego społeczeństwa. Ci całkowicie biologiczni ludzie prawdopodobnie będą postrzegani jako niepełnosprawni, gorsi lub nierozwiązani przez swoich cybernetycznych odpowiedników.,

Reklama
Reklama

na tym etapie stworzylibyśmy kolonie robotów, które są zdolne do „replikacji”; ich populacja może wzrosnąć do milionów, gdy rozchodzą się po galaktyce, kolonizując gwiazdę po gwieździe. I te istoty mogą budować sfery Dysona, aby zamknąć każdą z nich, tworząc ogromną sieć, która przenosi energię z powrotem na planetę macierzystą., Ale rozciąganie się nad galaktyką w taki sposób napotykałoby kilka problemów; mianowicie gatunek byłby ograniczony prawami fizyki. Szczególnie, podróże z prędkością światła. Oznacza to, że jeśli nie rozwiną działającego napędu warp, lub nie użyją tej nieskazitelnej energii do opanowania teleportacji tuneli czasoprzestrzennych (dwie rzeczy, które na razie pozostają teoretyczne), mogą zajść tylko tak daleko.,

artysta renderujący taką cywilizację (kredyt: Sid Meier 's Civilization IV)

Kardashev uważał, że cywilizacja typu IV jest' zbyt ' zaawansowana i nie wykraczała poza Typ III w skali. Uważał, że z pewnością będzie to zakres zdolności każdego gatunku. Wielu tak uważa, ale niektórzy uważają, że istnieje dalszy poziom, który można osiągnąć. (To znaczy, na pewno jest jakiś limit?,) Cywilizacje typu IV byłyby prawie w stanie okiełznać zawartość energii całego wszechświata i dzięki temu mogłyby przemierzać przyspieszającą ekspansję przestrzeni (ponadto zaawansowane rasy tych gatunków mogą żyć wewnątrz supermasywnych czarnych dziur). Do poprzednich metod generowania energii, tego rodzaju wyczyny są uważane za niemożliwe. Cywilizacja typu IV musiałaby wykorzystać nieznane nam źródła energii używając dziwnych lub obecnie nieznanych praw fizyki.

Typ V. Tak, Typ V może być kolejnym możliwym awansem do takiej cywilizacji., Tutaj istoty byłyby jak bogowie, mając wiedzę, aby manipulować wszechświatem, jak im się podoba. Jak powiedziałem, ludzie są bardzo, bardzo daleko od osiągnięcia czegoś takiego. Ale nie oznacza to, że nie można tego osiągnąć tak długo, jak dbamy o ziemię i siebie nawzajem. Aby to zrobić, pierwszym krokiem jest zachowanie naszego maleńkiego domu, gaszenie wojny i dalsze wspieranie postępu naukowego i odkryć.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *