playoffs NBA są tutaj po raz kolejny, i podobnie jak co drugi rok, ciągłe ssanie Roberta Horry trwa. Historie życia i śmierci niesamowitych ujęć Horry ' ego po raz kolejny opowiedziane są dużej publiczności. Ludzie chuchają na człowieka, który ma teraz siedem tytułów NBA.
ale wszystko jest ok. To wszystko jest rozdmuchane, bo kiedy naprawdę spojrzeć na karierę Roberta Horry ' ego, widać Big Shot Rob był niczym więcej niż przeciętnym graczem w niektórych bardzo dobrych drużynach. W mojej głowie widzę go jako pijawkę.,
w ciągu 16 sezonów w karierze Horry ' ego liczba punktów wynosi około 7,0 i 4,8 zbiórek na mecz oczywiście musimy dodać jego oszałamiające liczby do playoffów, gdzie Horry miał średnio 9 punktów i 6 zbiórek.
Horry był niesamowitym strzelcem w czasie playoff, ale przestańmy umieszczać go w tym samym akapicie co legendy playoff Michaela Jordana, Larry 'ego Birda i Jerry' ego Westa. Nazwisko Horry ' ego powinno być prawdopodobnie wymienione obok kogoś takiego jak Bill Laimbeer.
Jeśli tak.
Mówiąc najprościej, Horry zarabiał na życie, skacząc do zespołów, które awansowały., Został zawodnikiem Houston Rockets, w którym występował przez cztery sezony. Tam był jego najbardziej dominującym (10,6 punktu, 5,5 zbiórki w sezonie regularnym; 12 punktów i 6,3 zbiórki w sezonie postseason).
Po krótkiej przerwie w Phoenix, Horry związał się z Lakers, gdzie pomógł zdobyć trzy tytuły. Horry następnie wskoczył na statek i wylądował w San Antonio, gdzie zdobył już dwa tytuły.
Po opuszczeniu Houston Horry wywarł mniejszy wpływ na mecze., Od sezonu 1996/97 do dnia dzisiejszego statystyki Horry ' ego wynoszą około 6 punktów i 5 zbiórek na mecz, z niewielkim wzrostem w czasie playoff.
jaki jest następny ruch Horry ' ego? Za kilka lat Boston może być jego następnym przystankiem, aby zdobyć dwa tytuły i dalej upiększyć swoją karierę. Ponownie jego imię będzie obrzucane legendami takimi jak Kareem Abdul-Jabbar.
Horry zostanie zapamiętany za niezliczoną ilość wielkich strzałów—ale pamiętaj, Big Shot Rob nigdy nie był centralnym punktem żadnej z jego drużyn mistrzowskich. Nigdy nie był dominującym graczem.,
media uwielbiają przyjmować fakt, że istnieje gracz, który ma siedem pierścieni. Robert Horry jest niczym więcej niż najbardziej niesławnym, przeciętnym piłkarzem, jakiego kiedykolwiek widzieliśmy.