to najwieksze wakacje w Bostonie. Ale co tak naprawdę powinniśmy świętować?
w każdą niedzielę rano w skrzynce odbiorczej znajdziesz fascynujące, długie i niezbędne wskazówki dotyczące stylu życia-świetne przy kawie!,
widzowie kibicują podczas dorocznej parady św.
nie ma Święta bardziej niż dzień Świętego Patryka. Jak bostoński Dzień Świętego Patryka? Nie tylko wymyśliliśmy święto tak, jak obchodzone dzisiaj—naprawdę tak było, dawno temu w 1737 roku – ale także wymyśliliśmy inne święto, Dzień ewakuacji, abyśmy mogli zdjąć św. Patryka. St., Śniadanie na dzień Patryka to jedna z naszych najbardziej Niezłomnych tradycji politycznych. I tak, gdy Dzień Świętego Patryka toczy się wokół każdego 17 marca, ubieramy nasze Kelly greens i „top of the morning” siebie, aż nadszedł czas, aby dołączyć do crush w naszym lokalnym, aby śpiewać piosenki Pogues, pijąc whiskey w słoiku, aż wszyscy jesteśmy irlandzkimi łazikami.
w tym roku jest jednak inaczej: obawy przed koronawirusem doprowadziły do odwołania zarówno parady św. Patryka w południowym Bostonie, jak i słynnego Śniadania., To wymuszone ułaskawienie może być dobrym momentem, aby zadać sobie pytanie: dlaczego, gdy nasze miasto staje się coraz bardziej zróżnicowane, a jego połączenie z Irlandią zanika dalej, Czy nadal obchodzimy Dzień Świętego Patryka z takim zapałem? Nie zrozum mnie źle, jestem tak samo szczęśliwy jak każdy tutaj, aby popijać kufel Guinnessa i może wysłać po nim szklankę Jamesona( na szczęście, oczywiście), ale jeśli chodzi o walkę z tłumem w barze 17 marca, często zastanawiałem się: czy Dzień Świętego Patryka jest o czymś? Czy to tylko wymówka, żeby wyjść i się nawalić?, A może jest coś, co możemy wskrzesić z jego początków w Ameryce jako rodzaj kampanii PR w celu zwalczania nastrojów antyimigranckich?
to, co nie podlega dyskusji, to to, że na pewno było o czymś. Korzenie wakacji w Ameryce są polityczne i mocno zakorzenione w Bostonie. Święty Patryk, który sprowadził chrześcijaństwo do Irlandii w V wieku, był obchodzony w Irlandii co najmniej od 1600 roku., W Ameryce „pierwsze odnotowane obchody 17 marca miały miejsce w Bostonie w 1737 roku, kiedy grupa elitarnych irlandzkich mężczyzn zebrała się, aby świętować przy obiedzie, co określali jako „Irlandzki Święty”, napisał Mike Cronin, historyk i dyrektor akademicki w kampusie Boston College w Dublinie, w krótkiej historii o pochodzeniu obchodów. W tym samym roku odbyła się również parada. Nowy Jork poszedł w ślady rok później, i wkrótce uroczystości odbywały się na całym świecie, choć miały one tendencję do bardziej politycznych niż bachanal.
„w istocie St., Dzień Patricka był publiczną deklaracją tożsamości hybrydowej—wiary w przyszłość Irlandii jako narodu wolnego od brytyjskich rządów i ścisłego przestrzegania wartości i wolności, które zaoferowały im Stany Zjednoczone ” – pisze Cronin. Dotarliśmy tam, gdzie jesteśmy dzisiaj, kiedy w XX wieku ludzie zdali sobie sprawę, że mogą zrobić zabójcze zielone piwo i tani kicz pokryty szamanami. Wygląda na to, że tam zostaliśmy.
, Wiele świąt jest tylko pretekstem, aby pominąć dzień pracy: Nowy Rok jest dla wyzdrowienia z kaca; Dzień Pamięci to początek lata i weekend sprzedaży; Dzień Pracy jest odcinkiem dla noszenia na biało; a nawet wyraźnie patriotyczny 4 lipca jest głównie pretekstem do grillowania na podwórku i wysadzania rzeczy w powietrze. Żadne z tych świąt nie oddaje jednak jawnego hołdu temu, co rzekomo obchodzone jest.
St.Patrick ' s, tymczasem, jest określony przez kreskówkowe pułapki Irishness—shamrocks, Guinness, whiskey, Green things., To, oczywiście, może być nieco zaskakujące dla rdzennych Irlandczyków, jednak. John Murray, właściciel Back Bay Boxing i prawdziwy Irlandczyk, pamięta, że był zdezorientowany przez hoopla wokół Dnia Świętego Patryka, kiedy po raz pierwszy przeprowadził się do Bostonu. „Pierwszy raz poszedłem na paradę, kiedy przyjechałem do Bostonu”, mówi. Kiedy był nastolatkiem w Irlandii, Dzień Świętego Patryka był najbardziej znany jako święto bankowe z trzydniowym weekendem. W obliczu pełnego widowiska nie dostrzegał zbytniej irracjonalności uroczystości. „To ma niewiele wspólnego z Irlandią., Z irlandzko-amerykańskiego punktu widzenia pewnie powiedzą, że się mylę, ale to bardzo Amerykańskie.”On nie planuje wpadać na uroczystości miasta. „To dzień dla nastolatków” – mówi Murray. „Jestem trochę starszy niż nastolatek, więc i tak nie zamierzam się upić na chodniku.”Widzi jednak pewne plusy. „Podoba mi się ta część ” Pocałuj mnie, Jestem Irlandczykiem”. Nigdy mi się nie udało, ale to fajny pomysł.”
w Irlandii święto było bardziej jak Święto Dziękczynienia, mówi Thomas Groome, profesor teologii i edukacji religijnej w Boston College, który jest również Irlandczykiem., Pamięta, że jego ojciec wychodził na pole i wybierał koniczynę do noszenia w kapeluszu, ludzie chodzili na Mszę, a potem jego kuzyni przychodzili na kolację i siedzieli i grali w gry. Jego ojciec mówi: „byłoby bardzo dziwne widzieć ludzi pijących zielone piwo i noszących śmieszne kapelusze. To był święty dzień, nie Święto.”To powiedziawszy, przyszedł do amerykańskiej iteracji dnia i myśli, że coś ważnego dzieje się pośród craic—Irlandzki dla żartów i plotek – i uroczystości., „Jest to święto imigracji, które w dzisiejszych czasach z pewnością potrzebujemy” – mówi. „To przypomnienie o tym, jak imigranci Do Ameryki mogą sobie bardzo dobrze radzić, i powinni być mile widziani i Dawani każdej szansy, aby zrealizować amerykański sen.”Tak więc, oczywiście, jest to celebracja irlandzkiej Kultury i tego, jak daleko zaszli Irlandczycy od pierwszych dni bycia dyskryminowanym, ale jest to również przypomnienie dla nich, mówi Groome. „Myślę, że Irlandczycy mają obowiązek pomóc na swojej drodze. Inaczej stracimy pamięć.”
Groome nie jest sam w myśleniu, że St., Dzień Patryka może dotyczyć również patrzenia w przyszłość. Radny miasta Boston Ed Flynn, który reprezentuje South Boston (a także Beacon Hill, Chinatown i South End), powiedział to samo, gdy zapytałem go, co oznacza dzień. „Dla miasta Boston, a w szczególności mieszkańców Południowego Bostonu, Dzień Świętego Patryka nadal stanowi dla nas okazję do świętowania i refleksji nad naszymi dumnymi irlandzkimi korzeniami imigrantów i dyskryminacją, z którą musieli się zmierzyć nasi przodkowie, przybywając tutaj w poszukiwaniu lepszego życia dla siebie i swoich rodzin”, powiedział w pisemnym oświadczeniu., Ale powtórzył też zdanie Groome ' a. -Dzięki temu doświadczeniu jesteśmy świadomi i szanujemy kulturę naszych sąsiadów-imigrantów oraz trudności, z którymi wciąż borykają się niedawni imigranci.”
czy o tym wszyscy myślą, gdy w pubie wznoszą kieliszek i wznoszą toast? Może, może nie. Ale w miarę upływu czasu, nasze tradycje zaczynają oznaczać różne rzeczy, aby zaspokoić potrzeby chwili., Z pewnością można zrobić teraz o wiele gorzej niż wakacje, które proszą nas o pomyślenie o tym, co jesteśmy sobie winni, gdy spotykamy się, aby się pośmiać i dzielić trochę szaleństwa. Przynajmniej jest to myśl, na którą z pewnością warto podnieść kufel.