gdy patrzy wstecz na jego pędzel śmierci i rozważa, jak to wszystko mogło się inaczej potoczyć, UFC Hall of Famer Matt Hughes jest wdzięczny za życie i postęp, jaki dokonał od tego czasu.
16 czerwca 2017 r.Ciężarówka Hughesa zderzyła się z pociągiem na wiejskiej drodze w Raymond, Ill., gdzie został przewieziony do szpitala i umieszczony w śpiączce farmakologicznej z powodu krwawienia do mózgu., Hughes wyszedł ze śpiączki w następnym miesiącu i od tego czasu walczy o powrót do zdrowia, musi ponownie nauczyć się chodzić i normalnie funkcjonować.
we wtorek, w trzylatną rocznicę wypadku, Hughes udał się na Instagram, aby podać aktualne informacje o jego statusie. Jego post zawierał zdjęcia i kompilację wideo z jego ćwiczeń, wraz z refleksyjnym przesłaniem do jego zwolenników.
„Nie zauważyłem większych ulepszeń. Byłam przygnębiona, czułam się jak ciężar, czułam się bezwartościowa i modliłam się, aby Bóg mnie zabrał., Ten ostatni rok był dla mnie przebudzeniem. Mam nowy sposób myślenia i cele.”
Hughes, były mistrz UFC powszechnie uważany za jednego z najlepszych Welterweight wszech czasów, zauważył, że nauczył się tak wiele w ciągu ostatnich trzech lat, zwłaszcza jeśli chodzi o zdrowie mózgu.
„jako sportowiec myślałem, że dobrze znam ciało” „Zdałem sobie sprawę, że nic nie wiem, jeśli chodzi o mózg. Wciąż mam przed sobą długą drogę, i wciąż mam dni, w których jestem bardzo smutna i przygnębiona, ale odmawiam zaakceptowania ” to jest tak dobre, jak będzie.,”Jeśli opiekujesz się osobą z uszkodzeniem mózgu, prosimy o cierpliwość.”
możesz zobaczyć wpis Hughesa na Instagram i przeczytać całą jego wiadomość poniżej:
6-16-17. Mój wypadek miał miejsce 3 lata temu. Pod pewnymi względami nie wydaje się tak dawno temu, ale pod innymi względami, moje stare życie wydaje się jak całe życie temu. Moje życie zmieniło się tak bardzo w ciągu ostatnich 3 lat. Niektórzy na lepsze, inni na gorsze. Zgodnie z moim rezonansem, nie powinienem był się obudzić ze śpiączki. Powinienem być martwy lub mieć coś, co nazywa się syndromem zamknięcia.,
Około rok po wypadku popadłem w samozadowolenie. Nie zauważyłem większych ulepszeń. Byłam przygnębiona, czułam się jak ciężar, czułam się bezwartościowa i modliłam się, aby Bóg mnie zabrał.
ten ostatni rok był dla mnie przebudzeniem. Mam nowy sposób myślenia i cele.
jestem ponad wdzięczna za każdego lekarza, lekarza, pielęgniarkę, terapeutę, trenera, pierwszego ratownika, członka rodziny, przyjaciela itp. który pracował ze mną przez ostatnie 3 lata. Dziękuję Bogu, że kierował ich rękami i podejmował decyzje. Jestem niezmiernie wdzięczny za wszystkie liczne modlitwy od każdego z was., Dla moich przyjaciół i rodziny, którzy wytrzymali ze mną podczas wzlotów i upadków, nie byłoby mnie tutaj, gdyby nie ty.
jako sportowiec myślałem, że dobrze znam ciało. Zdałem sobie sprawę, że nic nie wiem, jeśli chodzi o mózg. Wciąż mam przed sobą długą drogę i wciąż mam dni, w których jestem bardzo smutna i przygnębiona, ale odmawiam zaakceptowania „to jest tak dobre, jak będzie”. Jeśli opiekujesz się kimś z uszkodzeniem mózgu, prosimy o cierpliwość. Proszę, nie wybieraj argumentów ani nie bądź zbyt krytyczny. Dowiedz się o urazie, zanim założysz, że jesteśmy po prostu trudni bez powodu.,
Jeśli masz uraz mózgu, natychmiast wezwij pomoc. Trzymaj się terapii. Spróbuj otoczyć się ludźmi wspierającymi. Spotkaj się z doradcą, który pomoże Ci przetrwać trudne czasy. Usuń negatywnych ludzi i jak najwięcej stresu ze swojego życia. Ten uraz nie naprawi się w czasie. Musisz stawiać sobie wyzwania codziennie. Popchnij swoje ciało dalej, niż myślisz, że jest to możliwe.
na koniec dziękuję wszystkim za wsparcie i zachętę, które daliście mi przez ostatnie 3 lata. To zdecydowanie pomaga. Dziękuję za podzielenie się ze mną swoimi historiami., Proszę, nie przestawaj modlić się, doceniam je. #odrodzenie # TBI # tbiawarszawa # aliveday