w większości przypadków filmy, które źle bombardują, zazwyczaj na to zasługują, ale Isztar jest ciekawym wyjątkiem. Jak na moje życie, nie mogę zrozumieć krytycznego drubbingu, który przyjął się przy pierwszym wydaniu. Trzeba przyznać, że przekroczył budżet i nic z tego nie jest widoczne na ekranie (film ma mętny i wyprany wygląd, a jego scenografia i lokalizacje nie są szczególnie imponujące), ale jest to komedia, a więc żyje lub umiera w oparciu o jakość swoich żartów i sytuacji, a nie jego projekt produkcji., I na tym poziomie Isztar nie tylko sobie radzi, ale też radzi sobie wspaniale.
Beatty i Hoffman grają dwóch dim bulbs, którzy wymyślają sobie teksty piosenek i łączą się w pary, próbując stać się następnym Simonem i Garfunkelem. Torturowane teksty, które wymyślają ci faceci, muszą być słyszalne, aby w nie uwierzyć, a sceny pokazujące ich pracę nad ich piosenkami lub prezentowanie ich działania publiczności są jednymi z najbardziej krzykliwie zabawnych, jakie kiedykolwiek popełniono w filmie. Jeśli nie z innego powodu niż zobaczyć te sceny, należy wypożyczyć film.,
być może film byłby śmieszniejszy (i lepiej przyjęty przez krytyków), gdyby skupiał się wyłącznie na marzeniach show-biznesu swoich gwiazd. Jednak na początku obaj dostają rezerwację, aby zagrać dłuższy koncert w Maroku (to samo powinno powiedzieć, jak źle są); dostają się wayllaid w fikcyjnym kraju na Bliskim Wschodzie Isztar, gdzie stają się niechcący wplątani w podejrzaną intrygę zdominowaną przez CIA, mającą coś wspólnego z rebeliantami, dostawami broni i zamachami wojskowymi. To wszystko jest raczej hokey i mylące-ale celowo tak, w najlepszym screwball sensie., I przez to wszystko Hoffman i Beatty naprawdę błyszczą: zdumienie na ich twarzach i w ich gestach, gdy są prowadzeni z miejsca na miejsce jako oszuści w fabule, której nie rozumieją, jest po prostu bezcenne. Kto by pomyślał, że dwóch tak inteligentnych aktorów może grać głupka tak przekonująco (na przykład jeden z nich byłby lepszym pomocnikiem Jima Carreya niż Jeff Daniels w Głupszym i Głupszym-jego występ pokazał całe napięcie bystrego faceta próbującego zmusić się do pozy nieudolności)., Co więcej, kto by pomyślał, że dwie takie prima donny mogą odłożyć swoje ego na bok, aby tak dobrze sobie odpracować i stać się naprawdę świetnym zespołem komediowym? Bez względu na to, jak szalona może być fabuła, Hoffman i Beatty są zawsze zachwyceni, gdy trzymają centrum filmu.
O tak, a gdyby to nie wystarczyło, to jest też sprawa cudownego drolla i deadpana Charlesa Grodina jako agenta CIA w Isztar. Jest złoczyńcą utworu, ale jego pięknie niedopracowana irytacja wyczynami dwóch gwiazd sprawia, że lubisz go prawie tak bardzo, jak je robisz.,
to na co czekasz? Jeśli lubisz dobrą, dobrze wykonaną komedię z ostrymi występami i zwariowaną atmosferą, Sprawdź Isztar już dziś. Nie pozwól, aby ci wszyscy kwaśni krytycy z kamienną twarzą zepsuli Ci zabawę.
Yakaranda
Magazine