Co właściwie oznacza „deregulacja” w erze Trumpa?

Uwaga wydawcy:

Ten raport jest częścią serii poświęconej procesowi regulacyjnemu i perspektywie i został opracowany przez Brookings Center on Regulation and Markets.,

Connor Raso

Counsel – Securities and Exchange Commission

następnie-kandydat, a teraz prezydent Trump powiedział Wiele o deregulacji, w pewnym momencie argumentując, że „70 procent przepisów może przejść” i w innym miejscu obiecując „zrobić dużą liczbę” na zestaw regulacji finansowych., Biały Dom nadal podkreśla znaczenie deregulacji, a ostatnio organizuje wydarzenie podkreślające jego wysiłki w tej sprawie i publikuje raport wychwalający zalety deregulacji sprzyjające wzrostowi gospodarczemu.

choć czasami brakuje konkretów, taka deregulacyjna retoryka została poparta konkretnymi działaniami. Trump podpisał rezolucje unieważniające 14 zasad administracji Obamy. Wydał zarządzenie wykonawcze ustanawiające budżet kosztów regulacyjnych i zobowiązujące agencje do uchylenia dwóch zasad dla każdej nowej zasady., W końcu administracja podjęła kroki w celu wycofania lub utrzymania istotnych przepisów sfinalizowanych w słabnących miesiącach administracji Obamy. Takie wysiłki wzbudziły zainteresowanie zarówno polityczne, jak i akademickie, w tym badania Brookings research i śledzenie deregulacji.

ten szał aktywności rodzi ważne pytanie: co dokładnie oznacza administracja Trumpa, gdy obiecuje deregulację?1 inaczej mówiąc, jak właściwie będzie wyglądała deregulacja w praktyce?, Ten utwór próbuje opisać, co może osiągnąć deregulacja ery Trumpa, dostarczając typologii myślenia o deregulacji., W szczególności w niniejszym artykule przedstawiono następujące pojęcia deregulacji:

  1. zmniejszenie ograniczeń w postępowaniu
  2. Usunięcie przestarzałych, niespójnych lub w inny sposób niepotrzebnych zasad
  3. wyeliminowanie szczególnie niekorzystnych skutków regulacyjnych
  4. zwiększenie konkurencji na rynku regulowanym

podczas gdy administracja zwróciła uwagę na każde z tych pojęć deregulacji, artykuł ten twierdzi, że pierwsza z nich najprawdopodobniej przyciągnie największy wysiłek ze strony agencji, podczas gdy trzecia otrzyma największą uwagę opinii publicznej.,

ograniczenie ograniczeń w postępowaniu

być może najbardziej rozpowszechnioną koncepcją deregulacji jest zmniejszenie stopnia, w jakim wymogi prawne nakazują lub ograniczają postępowanie podmiotów objętych regulacją.

być może najbardziej rozpowszechnioną koncepcją deregulacji jest zmniejszenie stopnia, w jakim wymogi prawne nakazują lub ograniczają postępowanie podmiotów objętych regulacją.,2 koncepcja ta często wynika z poglądu, że rząd sprawuje zbyt dużą władzę i kontrolę nad zachowaniem obywateli prywatnych, przedsiębiorstw, organizacji non-profit, rządów państwowych i lokalnych oraz innych rodzajów podmiotów regulowanych. W praktyce pojęcie deregulacji oznacza na ogół zmniejszenie surowości lub zakresu przepisów federalnych.

zmniejszenie surowości pociąga za sobą utrzymanie wymogu regulacyjnego, ale wymaga mniej wysiłku lub kosztów, aby spełnić ten wymóg., Na przykład EPA mogłaby zwiększyć limit ilości zanieczyszczeń, które mogą być emitowane zgodnie z prawem, lub Rada Rezerwy Federalnej mogłaby zmniejszyć kwotę kapitału, który banki są zobowiązane do posiadania. Redukcja surowości zasadniczo akceptuje podstawowy cel polityki zawarty w pierwotnym Regulaminie, ale twierdzi, że istniejące regulacje posunęły się za daleko w dążeniu do tego celu.

ograniczenie zakresu może pociągać za sobą całkowite wyeliminowanie rozporządzenia lub ograniczenie zbioru podmiotów lub zachowań, do których ma ono zastosowanie., Całkowite wyeliminowanie Rozporządzenia prawdopodobnie przyciągnie uwagę i sprzeciw, przynajmniej w przypadku przepisów, które nadal służą wyborcom wyborczym. Podczas gdy wysiłki deregulacyjne, które całkowicie eliminują reguły, przyciągają dużą uwagę, bardziej powszechne mogą być te, które zmniejszają zestaw podmiotów lub zachowań, do których stosuje się regułę. Aby wziąć pod uwagę powyższe przykłady, EPA może zwolnić małe przedsiębiorstwa z pułapu zanieczyszczenia, a Rezerwa Federalna może wyeliminować wymogi kapitałowe dla banków, które nie angażują się w ryzykowny handel., Takie podejście może przyciągać mniej uwagi i sprzeciwu, przy jednoczesnym osiągnięciu większej części leżącego u podstaw celu deregulacyjnego. Ale, podobnie jak w przypadku zmniejszenia surowości, akceptuje podstawowy cel regulacyjny, twierdząc, że poprzednia zasada posunęła się za daleko.

zwolennicy tych koncepcji deregulacji często definiują sukces w kategoriach zmniejszenia mierzalnej ilości regulacji. Impuls ten mógł częściowo motywować wspomnianą powyżej zasadę „jeden w drugim, dwa w drugim” administracji Trumpa., Wspólne środki ilościowe regulacji w tym duchu obejmują: 1) liczenie liczby lub zmniejszenie liczby zasad (lub być może zasad o wysokim wpływie) uchylonych (jak w Zarządzeniu wykonawczym Trumpa opisanym powyżej); 2) zmniejszenie liczby zasad wymienionych w ujednoliconym programie Regulacyjnym3; 3) zmniejszenie liczby słów w Kodeksie Przepisów Federalnych.

administracja Trumpa wykorzystała te środki, argumentując, że niedawny wzrost regulacji wymaga deregulacji., Administracja nie zezwoliła jednak na wykorzystanie tych środków w celu określenia oszczędności kosztów, zamiast tego wymagała zastosowania środków ekonomicznych. Decyzja ta jest prawdopodobnie uzasadniona faktem, że środki te są tępe i nie uzasadniają uchylenia treści rozporządzenia.4

Usunięcie przestarzałych, niespójnych lub w inny sposób niepotrzebnych przepisów

ta kolejna koncepcja deregulacji ma na celu utrzymanie tego samego poziomu zakresu regulacji i surowości przy jednoczesnym zwiększeniu skuteczności i usprawnieniu przepisów., Celem jest zmniejszenie kosztów procesu regulacyjnego przy jednoczesnym osiągnięciu tego samego podstawowego celu politycznego. Z pozoru ta koncepcja deregulacji jest najmniej kontrowersyjna i najtrudniejsza do przeciwstawienia. Podejście to znajduje odzwierciedlenie w niektórych statutach zobowiązujących agencje do okresowej ponownej oceny swoich przepisów. Był to również kluczowy impuls dla zarządzenia wykonawczego administracji Obamy wymagającego od agencji przeglądu ich zasad. Cass Sunstein, który przewodził wysiłkom Obamy, często twierdził, że agencje mogą aktualizować i usprawniać przepisy, aby skuteczniej osiągać swoje cele polityczne., Nawet Consumer Financial Protection Bureau, ogólnie nie znany jako zwolennik deregulacji, poprosił o sugestie dotyczące ” aktualizacji, modyfikacji lub wyeliminowania zasad, ponieważ są one przestarzałe, nadmiernie uciążliwe lub niepotrzebne.”

jeden z zarządzeń Trumpa gestów w kierunku tej koncepcji deregulacji, wzywając agencje do wyeliminowania przepisów, które „są przestarzałe, niepotrzebne lub nieskuteczne.”Czas pokaże, czy administracja koncentruje się na deregulacji tego przyziemnego rodzaju, która zwykle przyciąga niewielką uwagę., Wysiłki administracji Obamy w tym duchu przyniosły stosunkowo niewielkie korzyści i ogólnie takie wysiłki mogą przynieść malejące zyski w czasie, szczególnie biorąc pod uwagę, że prawie każda administracja od 1970 roku rozpoczęła podobną inicjatywę. Urzędnicy Trumpa prawdopodobnie uznają ten fakt i dlatego prawdopodobnie poświęcą stosunkowo niewiele wysiłku na ten wariant deregulacji.,

eliminacja konkretnych niekorzystnych skutków regulacyjnych

inna koncepcja deregulacji jest tak naprawdę wariantem jednego z dwóch podejść przedstawionych powyżej, ale z naciskiem na wyeliminowanie szczególnych kosztów przepisów federalnych. Problemy tracą na znaczeniu i tracą na znaczeniu, ale niektóre koszty pozostają istotne przez lata, zwłaszcza utrata miejsc pracy, opóźnienia i koszty przestrzegania przepisów. Ta koncepcja deregulacji oferuje nadrzędny nacisk merytoryczny, a nie konkretne punkty działania, jak ma to miejsce w przypadku dwóch przedstawionych powyżej podejść., Ta koncepcja może najbardziej rezonować z publicznością, ale nie z wtajemniczonymi.

regulacje od dawna są krytykowane jako „zabijające pracę.- Takie krytyki wydają się szczególnie odbijać w obecnej debacie na temat perspektyw zatrudnienia dla klasy robotniczej. Być może z tego powodu zarządzenie prezydenta Trumpa wymaga od agencji utworzenia zespołów zadaniowych ds. reformy regulacyjnej, które (między innymi) „próbują zidentyfikować przepisy, które eliminują miejsca pracy lub hamują tworzenie miejsc pracy.”Prezydent często też obiecywał likwidację „przepisów o zabijaniu pracowników”.,- Podczas gdy trwa znacząca, empiryczna debata nad tym, czy regulacja naprawdę zabija miejsca pracy, kwestia ta jest wyraźnie na czele przynajmniej retoryki administracji Trumpa w sprawie deregulacji.

regulacje są również krytykowane za nakładanie opóźnień na ważne działania. Często pojawia się to w kontekście projektów infrastrukturalnych; przepisy dotyczące pozwoleń i ochrony środowiska są czasami postrzegane jako powodujące długie i nieuzasadnione opóźnienia w stosunku zarówno do przeszłości, jak i do innych krajów dzisiaj., W tym kontekście opóźnienia regulacyjne są często postrzegane jako spotęgowane przez zdolność różnych lokalnych interesów i frakcji do opóźniania projektów poprzez zgłaszanie zastrzeżeń regulacyjnych. Na przykład grupa sąsiedzka może zakwestionować Oświadczenie o oddziaływaniu na środowisko towarzyszące proponowanej inwestycji mieszkaniowej lub grupa środowiskowa może twierdzić, że nowy terminal paliwowy narusza zasady jakości powietrza. Zwolennicy deregulacji często twierdzą, że główną korzyścią będzie zmniejszenie takich opóźnień., Ostatnie zarządzenie administracji Trumpa mające na celu usprawnienie przeglądu środowiskowego i Zezwolenie na infrastrukturę dotyka wszystkich tych tematów, starając się lepiej koordynować przeglądy i nakazując przegląd niektórych przepisów dotyczących oceny środowiska.

zwolennicy deregulacji często podkreślają również obniżenie kosztów przestrzegania przepisów. W niektórych przypadkach koszty przestrzegania przepisów stanowią znaczną część wszystkich kosztów nałożonych rozporządzeniem. W innych przypadkach koszty przestrzegania przepisów bledną w porównaniu z pośrednimi kosztami regulacji, takimi jak ograniczenie lub zakazanie postępowania., Jednak koszty przestrzegania przepisów często zwracają uwagę. Może to być wynikiem ich widoczności. Chociaż koszty pośrednie są często ukryte i trudne do oszacowania, koszty przestrzegania przepisów są bardziej widoczne i łatwiejsze do oszacowania. Być może z tych powodów skargi dotyczące kosztów regulacji są czasami skrótem od kosztów przestrzegania przepisów. Koszt wypełniania dokumentów otrzymał być może największą uwagę takich kosztów. W rzeczywistości Kongres uchwalił cały statut obciążający agencje oceną tych kosztów., Często wymieniane są również inne koszty związane z przestrzeganiem przepisów, takie jak czas pracy personelu i wydatki ponoszone przez konsultantów ds. zgodności i urzędników ds. zgodności.

rosnąca konkurencja na rynku regulowanym

w latach 70.termin deregulacja często wiązał się z eliminacją przepisów mających na celu zmniejszenie barier wejścia na rynek regulowany. W tej koncepcji głównym celem jest stworzenie bardziej konkurencyjnego rynku. Ograniczenia dotyczące cen i wejścia na rynek są często złagodzone w celu wywołania większej konkurencji. Deregulacji tego rodzaju mogą towarzyszyć nowe przepisy chroniące deregulowany rynek., Do najważniejszych przykładów należą deregulacja linii lotniczych, Telekomunikacja dalekobieżna i transport ciężarowy.5 ta forma deregulacji może przyciągnąć wsparcie w całym spektrum politycznym. Na przykład grupy rzeczników konsumentów i organizacje wolnorynkowe wspierały wiele działań deregulacyjnych w latach 70.

dzisiaj może być mniej możliwości takiej deregulacji, która przyciąga szerokie poparcie polityczne. Najłatwiejsze możliwości mogły już zostać deregulowane (i oczywiście klimat polityczny jest również bardziej spolaryzowany)., Niedawne wysiłki mające na celu deregulację rynków produkcji, przesyłu i dystrybucji energii okazały się trudniejsze i bardziej burzliwe niż np. deregulacja linii lotniczych czy przewozów ciężarowych. Jednym z obszarów, który zwrócił ostatnio uwagę, są wymagania dotyczące licencji zawodowych dla zawodów takich jak fryzjerzy, projektanci wnętrz i kosmolodzy. Krytycy takich systemów licencjonowania twierdzą, że zwiększają płace tych, którzy posiadają licencje, zapewniając jednocześnie niewielkie lub żadne odpowiednie korzyści dla zdrowia, bezpieczeństwa lub kontroli jakości dla konsumentów., Takie systemy stanowią zatem poszukiwanie najmu, które nieproporcjonalnie wpływa na konsumentów o niskich dochodach, którzy wydają większą część swoich dochodów na takie usługi. Administracja Trumpa zwróciła uwagę na tę kwestię i interesujące będzie, w jakim stopniu otrzymuje stałą koncentrację.

wnioski

Elementy wysiłków administracji Trumpa na rzecz „deregulacji” wydają się wchodzić we wszystkie cztery z tych koncepcji deregulacji., Nie jest jeszcze do końca jasne, które koncepcje będą podkreślane, ponieważ administracja do tej pory w dużej mierze skupiała się na odwijaniu lub zatrzymywaniu zasad wydanych pod koniec ery Obamy. Od tego momentu działania będą mniej reaktywne i pociągną za sobą większą dyskrecję. Myśląc o tym, jak administracja będzie wykonywać ten wyrok, ważne jest, aby pomyśleć o zachętach prezydenckich.

Prezydenci reagują na zachęty polityczne podczas zarządzania agencjami., Co ważne, prezydenci muszą nagradzać i mobilizować wtajemniczonych, zachowując powszechny apel Narodowy do zwykłych wyborców. Dotychczasowe wysiłki Administracji sugerują, że będzie ona dążyć do osiągnięcia tych celów, koncentrując się przede wszystkim na pierwszym pojęciu deregulacji (zmniejszenie zakresu i surowości regulacji) w konkretnych obszarach, które są ważne dla kluczowych zwolenników, jednocześnie publicznie podkreślając popularne tematy, takie jak zmniejszenie utraty miejsc pracy, opóźnień i kosztów przestrzegania przepisów (tematy w trzecim pojęciu deregulacji)., Wysiłki w innych koncepcjach deregulacji są mniej prawdopodobne, aby służyć interesom administracji. Technokratyczne wysiłki na rzecz usprawnienia istniejących przepisów nie wzbudzą zainteresowania ani opinii publicznej, ani kluczowych zwolenników elit. Deregulacja przemysłu może być powolna i kontrowersyjna, pochłania czas i kapitał polityczny. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się zatem eliminowanie lub ograniczanie określonych zasad, które mają znaczenie dla kluczowych zwolenników, jednocześnie publicznie podkreślając popularne tematy., Oczywiście wysiłki deregulacyjne administracji są jeszcze na wczesnym etapie, a obserwowanie szczegółów będzie kluczowe, aby dokładnie zrozumieć, co oznaczają „deregulacja” w praktyce.

SEC zrzeka się odpowiedzialności za każdą prywatną publikację lub oświadczenie dowolnego pracownika SEC lub komisarza. Artykuł ten wyraża poglądy autora i niekoniecznie odzwierciedla poglądy Komisji lub innych pracowników.,

Autor nie otrzymał wsparcia finansowego od żadnej firmy lub osoby dla tego artykułu lub od żadnej firmy lub osoby mającej finansowy lub polityczny interes w tym artykule. Obecnie nie jest on oficerem, dyrektorem ani członkiem zarządu żadnej organizacji zainteresowanej tym artykułem.

Przypisy

  1. Definicja ta może obejmować wszystkie przykłady deregulacji omówione w tym artykule.,
  2. dla przykładu zobacz Raport Senatu 1018, 96th Congress, 2D Session 1, 2 (1980) („deregulacja została zdefiniowana po prostu jako 'cięcie kontroli federalnych'”).
  3. jedna z analiz zauważyła, że Ujednolicony program regulacyjny skurczył się o jedną trzecią pod rządami Trumpa.
  4. nowy środek próbuje złagodzić ten problem, analizując stopień, w jakim Kodeks Przepisów Federalnych używa słów nakazowych. Technika ta prawdopodobnie będzie ewoluować wraz z ulepszeniami w przetwarzaniu języka naturalnego.,
  5. dla przykładów patrz David Graham i Daniel Kaplan, Competition and the Airlines: an Evaluation of Deregulation, Civil Aeronautics Board Staff Report (December 1982); Richard Cudahy, The Folklore of Deregulation, 15 Yale J. on Reg. 427 (1998).

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *